|
|
Czy warto polonizować grę Desperados 2?? |
Tak |
|
75% |
[ 6 ] |
Nie |
|
12% |
[ 1 ] |
Nie wiem |
|
12% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Iwan
Moderator
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radostowice
|
Wysłany: Nie 20:33, 31 Gru 2006 Temat postu: Desperados 2: Cooper's Revenge |
|
|
Ja mam pomysł, aby spolonizowac grę Desperados 2: Cooper's Revenge. Gra wyszła po angielsku, a w sieci nie ma żadnego spolszczenia. Gra jest całkiem dobra. Proszę o opinie, czy chcielibyście taka poloznizację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Iwan
Moderator
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radostowice
|
Wysłany: Nie 23:33, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety nie znalazłem, żadnej "profesjonalnej" recenzji tej gry po polsku, więc zamieszczę tylko zapowiedź. Pochodzi ona z serwisu [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Desperados: Wanted dead or alive - wielu z nas kojarzy zapewne ten tytuł, a to za sprawą niemieckiej firmy Spellbound. Co prawda minęłopare lat od premiery, ale w sercach wiernych fanów tytuł ten żyje i głodni są oni kolejnej odsłony. Ponieważ wiemy o tym nie tylko my ale i firma z niemiec, jej programiści postanowli spełnić marzenia i pracują nad sequelem tejże gry. Autorzy nie zdradzili zbyt wiele szczegółów dotyczących Desperados 2: Copper's Revenge - bo taki będzie tytuł, jednak już wiadomo że wprowadza kilka nowych, ciekawych rozwiązań,
które uatrakcyjnia i sprawią że rozgrywka będzie bardziej realistyczna.
Ja być piękny indianin...
Oczywiście nie mogło zabraknąć naszej ukochanej bandy: John Cooper, Sanchez, Doc McCoy, Samuel Williams, Kate O’Hara i Mia Young. Jak już wspomniałem gra ta sama, lecz nieco inna i tak postacie te same, ale jednak nieco inne. Tak jak to miało w kolejnych częściach Commandos’ów tak i tu nasze postacie zyskały szerszy wachlarz umiejętności i niektóre zapłaciły za to utratą innych, lecz nie jest to zbyt odczuwalna strata. Nową rzeczą będą np. zastrzyki usypiające (mniej więcej takie jak miał szpieg w commandos), które będą teraz towarzyszyć McCoy’owi. Nie będzie już pokazów Sanchez’a z jego kochanymi wężami, ale za to zacznie lepiej (ostrzej) nawijać i będzie mistrzowsko machał nożykiem. Kate pewnie poćwiczyła trochę przed lustrem i wykonała parę zabiegów (taki żart ), więc teraz będzie jeszcze bardziej mącić w głowach strażników jak i „prosić’ ich o drobne przysługi (po co my mamy coś taszczyć – niech oni to zrobią). Samuel natomiast będzie lepiej pętać wrogów. Do całej wesołej gromadki dołączy nowa postać a mianowicie Hawkeye (ostatni mohikanin). Jako indianin będzie rzucał tym fajnym toporkiem z akompaniamentem tego fajnego „łułułułułu” znanym z westernów. Będzie również robić za człowieka pająka wdrapując się po ścianach niemalże wszędzie oraz posłuży nam za ciche zdejmowanie pojedynczych przeciwników za pomocą noża czy też na odległość z łuku.
Cooper wchodzi do miasta niczym huragan..
Nową odświeżoną drużynę zobaczymy w pełnym trójwymiarowym świecie. Dziki zachód będzie wyglądać ładnie jak wyglądać powinien a autorzy nie obiecują jakiś niepowtarzalnych super efektów. Gra ma być ładna i prawdopodobnie będzie. Całą akcje obserwować będziemy z lotu ptaka, ale w każdej chwili możemy wcielić się, w któregoś z naszych bandziorów a wtedy widzimy wszystko za pleców. Jest to bardzo interesujący zabieg, gdyż w każdej chwili możemy to zadecydować o powodzeniu całej akcji, ponieważ przejmując kontrolę nad jedną postacią (i oczywiście mając odpowiednią wprawę) będziemy potrafili wyciągnąć jeszcze więcej z jej umiejętności.
A kuku z za krzaka, dla pana strażnika:)
Desperados 2: Cooper’s Revange zapowiada się na bardzo fajną i przyjemną grę. W około dwudziestu misjach będziemy robić właściwie to co wtedy: rabować banki, napadać powozu, kraść, rabować w dobrym westernowym stylu. Znając sukces poprzedniej części jak też innych produktów Spellbound (Robin Hood) ciężko liczyć na niewypał tytułu, gdyż były to niebywały skok w tył (nie licząc Chicago 1930). Pewnie wielu z was zaciska właśnie pas w spodniach i oszczędza ciężko zapracowane grosze na kolejną część Desperados, więc życzę wam powodzenia i żebyście się nie rozczarowali tytułem... see you later. |
[link widoczny dla zalogowanych] z gry.
[link widoczny dla zalogowanych] Desperados 2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roberto
Nowy na forum
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radostowice/Pszczyna
|
Wysłany: Czw 22:32, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry pomysł Iwan. Sam mam tę gre i powiem szczerze, że niektórych misji nie umiem przejść ponieważ nie wiem o co w nich chodzi. A gra jest naprawde super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|